harpijka: sarcasm (Default)
2020-11-11 12:26 am
Entry tags:

Pierwsza fajna rzecz

 Zwierz Popkulturalny wyjawiła, że codziennie zapisuje jakąś miłą rzecz, która się jej przytrafiła. Skoro dziecię me już przestaje dostarczać mi świetnych cytatów do tego bloga, wkroczywszy w wiek nastoletni i zająwszy się swoimi sprawami, chyba rzeczywiście wykorzystam to miejsce do czegoś wzbudzającego ciepłe uczucia.
Obawiam się, że zbyt często będą to rzeczy do czytania.

Znalazłam dziś świetne, napisane z wielkim poczuciem humoru chronologiczne streszczenie historii Bat!rodziny (a nawet udało się je ściągnąć!). Łatwiej będzie ogarnąć wszystkie te fanfiki, w których zatonęłam pod koniec sierpnia. 

harpijka: sarcasm (Default)
2020-04-29 01:43 pm

Rodzina czasów kwarantanny koronawirusowej

 #rozmowyzdalekkhanią
- Dziecię, jutro pojedziemy w dluższą trasę na rowerze, żebyś sprawdziła przy okazji, w czym Ci jest wygodniej: w maseczce z bawełny czy w chustce.
- Mnie najwygodniej jest [dramatyczna pauza] w łóżku.


#rozmowyzmiaużonem
- Jestem jak Marie Antoinette. Jak nie będzie chleba, będę robił chałkę.
[pauza]
I będę robił przypaloną. Żeby dla mnie coś zostało.

(przypis mój: to po trzeciej przypalonej chałce. Bo ja przestałam regularnie kupować pieczywo, aby wprowadzić zdrowszą dietę rodzinie - i napięcie w domu narasta...)
harpijka: sarcasm (Default)
2020-01-09 05:03 pm

Han Solo i kąpiele

 Wspomnienie ze stycznia 2017 r.

Przed chwilą, ni stąd, ni zowąd:
- Mamo, przeczytałam w internecie, że należy się myć raz na 2-3 dni, bo mydło szkodzi skórze.
harpijka: sarcasm (Default)
2019-10-10 08:53 pm

Nobel Prize for Olga Tokarczuk / Nagroda Nobla dla Tokarczuk!


 
 
 
 
 
Zabawny zbieg okoliczności:
wstąpiłam dziś rano do biblioteki, do której zapisałam się 3 tygodnie temu po latach 13 nieobecności w tych przybytkach. Patrzę, na półce Tokarczuk leży, "Prowadź swój pług przez kości umarłych" - nie czytałam tej książki, bardzo chciałam - a zwykle nie można żywcem tego zdobyć w bibliotekach, bardzo jest rozchwytywane. Biorę! Jadę moim składaczkiem-milaczkiem do dwóch szpitali (rejestracja do specjalisty na za rok), pożeram tosty w Pierwszym Lokalu Na Stolarskiej Po Lewej Stronie Od Małego Rynku, pożyczam Ani W. Silva Rerum, odbieram od niej cudowny domowy krem do pyska, popijam herbatkę w MCK w świetnym towarzystwie, wracam do auta, pakuję rower, włączam radio, słyszę: .... Tokarczuk zdobyła nagrodę Nobla za rok 2018....
I nastał miły poranek, południe i wczesne popołudnie, ukoronowane zdobyciem dwóch pięknych słoneczników.
harpijka: sarcasm (Default)
2019-09-22 11:25 am

Domowe niespodzianki

  Z przyjęcia Ani i Maćka - uroczego - wróciliśmy dużo później niż zamierzaliśmy. Dziecko zostało z kotami, nie po raz pierwszy, ale już zaczęłam się martwić, bo nigdy nie zostawialiśmy jej na tak długo, w dodatku wieczorem. 
Godzina 23 zatem - otwieramy drzwi. Dziecko śpi jak anioł, koc oczywiście na podłodze. 
Zapalam światło i wchodzę do dużego pokoju - zaschnięte plamy krwi na ciemnej podłodze prowadzące ku sypialni... Za progiem sypialni duża zaschnięta plama krwi. Na moim materacu, na czarnym prześcieradle - niezaschnięta jeszcze niewielka, ale wyraźna kałuża krwi, która zabarwiła też odsuniętą kołdrę. Ściągam prześcieradło - krew w kałuży była wierzchołkiem góry lodowej. Czerwień rozlała się nieregularnie po materacu, wsiąkając w niego na zawsze. Fieronia rozdrapała sobie do mięsa podbródek, próbując zapewne ściągnąć obróżkę (która bynajmniej nie była mocno zaciśnięta).  
harpijka: sarcasm (Default)
2019-04-06 09:55 pm

Han Solo and Dr. Martens shoes

 - Mamo, co to są glany?.... A, takie buty. Fajne.

- A wiesz, ile ważą? Jeden ma 750 gram, prawie kilogram. Jeśli by kogoś takim kopnąć...
- Oj, to by bolało! Chcę takie.

harpijka: sarcasm (Default)
2019-04-01 08:33 pm

(no subject)

Last night I thought it was an April's Fool joke running early, but no, it realy happened. Priests from the catholic Church I was brought in really burnt HP books (along with "Twilight", some Indian spiritual books and a Hello Kitty umbrella). My country, so smart.
www.bbc.com/news/world-europe-47771706
harpijka: sarcasm (Default)
2019-03-27 10:44 am

5 important movies and TV series

5 movies that marked me and say something about my tastes:
- Master and Commander: The Far Side of the World (Peter Weir)
- A New Hope
- X-Men First Class
- Dangerous Liaisons (Stephen Frears)
- The Meaning of Life (Monty Python)
- Les invasions barbares (Denys Arcand)
- Seksmisja

Yeah, there are seven of them :).

Will 5 TV series compensate this accounting error?
- Alternatywy 4
- Stargate Atlantis
- Doctor Who (New Who, 4 first seasons)
- Fargo (season 1)
- Generation Kill
- The Clone Wars 2008
- Pride and Prejudice (1996)

Nope, still 7.
harpijka: sarcasm (Default)
2019-03-18 06:00 pm

Harry Potter, the Scots edition

Znajoma sprzedaje 2 ostatnie tomy cyklu HP po angielsku. Dziecko ma już 4 tomy w tym języku.

- Dziecko, chciałobyś mieć wszystkie pozostałe Harry Pottery po angielsku?

Kamienna twarz Indianina, absolutnie niesarkastyczna.
- Nie, mamo. Chciałabym je w scotsie.

[Scots = język szkocki. Historia jest taka, że kiedy kupowałam jej brakujący I tom po angielsku, kupiłam też w prezencie dla Kota ten sam pierwszy tom w przekładzie na szkocki - Scots. Identyczne okładki. Dla żartu daliśmy dziecku najpierw wersję po szkocku. - Jej! - ucieszyło się dziecko. Siadło, otwarło, zaczęło czytać, jej mina powoli zaczęła robić się coraz dziwniejsza...]
harpijka: sarcasm (Default)
2019-03-09 10:47 pm

(no subject)

H. i jej koleżanka O., IV klasa, 10,5 l., leżą już w łóżku, udając, że zasypiają (prawe łapki z komórkami schowane pod kocami).
- A wiecie, że w rzeczywistości dźwięk porusza się znacznie wolniej, niż do tej pory uważano w fizyce?
- O? Ile kilometrów?
- No, pokażę wam na przykładzie. Kiedy rodzice mówią coś jedenastoletniemu dziecku, dociera to do niego, kiedy ma trzydzieści.
- ...
-...
- Ale wiesz, mamo, nie wiem, po co nam to mówisz. Jeszcze nigdy nie powiedziałaś nic mnie jedenastoletniej.
harpijka: sarcasm (Default)
2019-02-10 05:14 pm

Transformers/Books of the Raksura

Thank you, Transformers fandom. Thanks to you - thanks to oriflamme's wonderful TF/Books of the Raksura crossover - I finally started to read Martha Wells' series. And what a discovery it was!
harpijka: sarcasm (Default)
2019-02-05 04:30 pm

Swerve's energon

Aaand some Swerve checking assiduously energon's shipment quality. To cheer me up.



harpijka: sarcasm (Default)
2019-02-05 02:04 pm

Foreign country adoptions

I'm crying. I've just read in "Tygodnik Powszechny" an article about Polish orphans - unwanted by Polish prospective parents because of their age or health - whose foreign country adoptions were stopped by our mad, mad far-right government ("for the good of those children"). Some of them had met their ex-future parents; they were only just waiting for the final green light to have a real family life. And the government removed this possibility for all of them on the impossible possibility they could be adopted in our country. Bureaucrats ruining kids' lives just because they think it's just and patriotic.
There's nothing so harmful, so hateful, than an ideology - be it patriotic, religious or economic - tramping individuals' rights.
harpijka: sarcasm (Default)
2019-01-27 10:21 pm

Drewniane kościoły i Transformers

Powrót z Podkarpacia. Zima odsłoniła obiekty zwykle zasłonięte listowiem.
- O, popatrz, jaki śliczny drewniany kościół!
- Mamo. Ty zawsze zachwycasz się tylko dwiema rzeczami. Albo Transformersami, albo drewnianymi kościołami.
- Właśnie! A teraz wyobraź sobie Transformera transformującego się w drewniany kościół!
harpijka: sarcasm (Default)
2019-01-13 07:08 pm

I love my job

Today, translating MF collection issue about Mandalore, Death Watch and Dooku's solar sailer.
3 years ago, when I came back to Star Wars fandom after some years of absence (thanks to my daughter), I would never have thought someone would be paying me for things like that.
harpijka: sarcasm (Default)
2019-01-12 01:38 pm

Dalek Khania i książki

Wyjazd na zimowisko zuchowe do Zakrzowa. Na liście rzeczy do zabrania od druhny: książka.
Dziś bladym świtem w ostatniej chwili z plecaka Daleka wyciągam zestaw Harry'ego Pottera po angielsku, tomy 2-4 od Magdaleny P. [w głębi był jeszcze tom pierwszy, "Aru Shah" po polsku i "Academie Jedi" po francusku].
- Mamoooooo.
- Ale tu się jeszcze kosmetyczka musi zmieścić... No dobra, weź jeszcze jeden z tych tomów Harry'ego.
harpijka: sarcasm (Default)
2018-12-18 12:11 pm

Książki - Odpowiedz mi!

Odpowiedz mi! Dzieci pytają o intymne sprawy
autorstwa Anke Kuhl, Katharina von der Gathen; Dwie Siostry 2018
Ze strony wydawnictwa: " 99 autentycznych dziecięcych pytań o intymne sprawy, 99 przystępnych i wyważonych odpowiedzi – i 99… naprawdę śmiesznych ilustracji.
Dlaczego ludzie się całują? Czy to przykre mieć miesiączkę? Czy można nie dojrzewać? Czy seks jest zabawny? Czy dziecko w brzuchu może puszczać bąki? Co to jest cesarskie cięcie? Czy po każdym seksie rodzą się dzieci?
W „Odpowiedz mi!” Katharina von der Gathen, niemiecka edukatorka seksualna, zebrała pytania, które podczas prowadzonych przez nią warsztatów zadawali uczniowie szkół podstawowych. I na wszystkie udzieliła odpowiedzi – rzetelnych, ale niepozbawionych poczucia humoru i dostosowanych do dziecięcej wrażliwości. A Anke Kuhl uzupełniła całość o zabawne i skłaniające do refleksji ilustracje."

Moje uwagi:
Dowiedziałam się o istnieniu tej książki dzięki burzy, która rozpętała się na stronie wydawnictwa - w wyniku zorganizowanej akcji profil facebookowy Dwóch Sióstr zalały wypowiedzi śmieszne i przede wszystkim straszne ludzi podających się za katolików i rodziców, zarzucających wydawnictwu szerzenie ideologii LBTG (pisownia oryginalna), gender, demoralizowanie dzieci i przede wszystkim kłamstwo, bo "jestem matką/ojcem/dziadkiem trojga/czworga/dwojga dzieci i żadne dziecko takich pytań nie zadaje!!!" - i żądających podania wydawnictwa do prokuratury.
Gdy pokazałam mojemu dziesięcioletniemu dziecku te komentarze i parę skanów pytań z książki, popatrzyło na mnie z niedowierzaniem: "Jak to, przecież my zadajemy takie pytania. Bo to jest ciekawe! Kup tę książkę, mamo".
Kupiłam więc. Obie jesteśmy zachwycone. Córka istotnie zabawnymi rysunkami i wyjaśnieniami tematów, których jeszcze same nie poruszałyśmy lub nie omawiałyśmy aż tak szczegółowo, ja wyczerpującym i poważnym potraktowaniem podejmowanych tematów oraz naciskiem kładzionym przez autorkę na "nie rób drugiemu, co tobie niemiłe" i "trzeba zawsze upewnić się, że druga osoba się zgadza". Jestem zbudowana rzeczowym potraktowaniem kwestii różnych orientacji seksualnych - i tym smutnym polskim dodatkiem do rozdzialiku o adopcji dzieci przez pary homoseksualne (skądinąd to odpowiedź na niedawne pytanie mojej córki).
I jestem zachwycona tym, że to pytania dzieci, ciekawych świata i myślących - tak bardzo dziecięce, że się bardziej nie da. I tym, że odpowiedzi nie krążą wokół tematu, ale wykładają kawę na ławę: jasno, prosto, rzeczowo - fakty, biologia i uczucia. Fakty, biologia i uczucia nie są wulgarne, chyba że człowiek nada im taki wydźwięk. Zarzut ten - wulgaryzowania biologii i uczuć - można postawić tylko ludziom, którzy twierdzą, że to tematyka nie nadająca się dla dzieci u progu dojrzewania.
A jeśli dzieci tych ludzi atakujących wydawnictwo nie zadają takich pytań - to znaczy tylko tyle, że nie zadają takich pytań IM - bo nie mają do nich zaufania. Jak powiedziało moje dziecko: "Te dzieci rozmawiają o tym z kolegami, tak jak my, ale rodziców nie zapytają. Bo się boją, że rodzice na nie nakrzyczą".
Niech więc podsumuje moja córka:
"Ta książka jest dla fajnych rodziców, którzy są trochę leniwi.
No bo są fajni, że chcą rozmawiać z dziećmi o takich rzeczach, ale są leniwi, więc kupują im tę książkę".
Ehm.

Fot. wydawnictwa.
Book cover

condom
harpijka: sarcasm (Default)
2018-09-24 11:41 am

Dalek Khania i angielski

18 września.
Na pierwszej lekcji angielskiego (dodatkowe zajęcia na ul. Zielony Most, tuż obok szkoły) Dalek Khania zażyczyła sobie na przyszłość gramatyki... Czasów... Po paru godzinach dostałam niedowierzajacego smsa od lektorki, z tą informacją i pytaniem, czy to akceptuję <3
harpijka: sarcasm (Default)
2018-08-17 06:26 pm

Han Solo i czytanie

20 lipca
Matka Daleka, po streszczeniu zarysu fabuły "Strasznego Regimentu" Pratchetta: - Hm, a może byś już mogła poczytać książki Pratchetta o małej czarownicy, Tiffany?
Dalek Khania: - A ile to ma tomów?
Matka: - Chyba trzy.
Dalek Khania (czytująca obecnie w nieskończoność całego Harry'ego Pottera i francuski cykl fantasy Malenfer): - Za mało, mamo.
Matka: - Ale to jest część świata, który jest opisany chyba w 42 tomach.
Dalek Khania z kamienną twarzą Indianina; tylko lekko rozszerzone oczy zdradzają nagły skok poziomu zainteresowania: - Wchodzę w to.