![[personal profile]](https://www.dreamwidth.org/img/silk/identity/user.png){kind=small}
Polcon 2013 :)
Sep. 1st, 2013 10:06 pmPolcon, Warsaw; Little Dalek made huge impression, attacking first two Doctors Who and after that pretty much everybody standing in front of the main entrance:
http://ninquelen.tumblr.com/post/59909312148/little-dalek-on-polcon
Mały Dalek zrobił ogromne wrażenie, gdy wreszcie zechciał wchodzić w interakcje z uczestnikami konwentu. Zaczął od ataku na 2 Doctorów Who 11 (w wersji męskiej i damskiej) oraz na Cathię; potem przed budynkiem Polconu atakował z radosnym wrzaskiem za pomocą miecza świetlnego i jamniczka (z niebieskich podłużnych balonów) większość chmary ludzi zebranej przed wejściem. Sesja atakowa trwała około 20 minut.
Dowiedziałam się też, co jedzą Daleki od jednego z uczestników bloku dziecięcego: żywią się zniszczeniem i grozą. Co oznacza, że mały Dalek najadł się dopiero po 19, pod głównym budynkiem Polconu.
Byłam na: prelekcji zwierza, Cathii i Cyd o fagirls, prelekcji o tłumaczeniu komiksów (OK - zgadzam się z p. Birkiem od komiksów francuskich, że interpunkcja ma odmienną funkcję w komiksach i należy zachowywać ten jej inny charakter oraz styl interpunkcji francuskiej - w granicach rozsądku), na spotkaniu z Ćwiekiem i hatakiem o bogach w popkulturze współczesnej (facet mówi ze swadą, miło się go słucha pod względem czysto formalnym, ale zmienił prelekcję w wykład o Bogu-Ćwieku) oraz na świetnej prelekcji Cathii i Battlestar G - starym i nowym - świetna! Dalek mały towarzyszył mi aż na 3 prelekcjach (poza komiksami - swietna baba, dała radę).
http://ninquelen.tumblr.com/post/59909312148/little-dalek-on-polcon
Mały Dalek zrobił ogromne wrażenie, gdy wreszcie zechciał wchodzić w interakcje z uczestnikami konwentu. Zaczął od ataku na 2 Doctorów Who 11 (w wersji męskiej i damskiej) oraz na Cathię; potem przed budynkiem Polconu atakował z radosnym wrzaskiem za pomocą miecza świetlnego i jamniczka (z niebieskich podłużnych balonów) większość chmary ludzi zebranej przed wejściem. Sesja atakowa trwała około 20 minut.
Dowiedziałam się też, co jedzą Daleki od jednego z uczestników bloku dziecięcego: żywią się zniszczeniem i grozą. Co oznacza, że mały Dalek najadł się dopiero po 19, pod głównym budynkiem Polconu.
Byłam na: prelekcji zwierza, Cathii i Cyd o fagirls, prelekcji o tłumaczeniu komiksów (OK - zgadzam się z p. Birkiem od komiksów francuskich, że interpunkcja ma odmienną funkcję w komiksach i należy zachowywać ten jej inny charakter oraz styl interpunkcji francuskiej - w granicach rozsądku), na spotkaniu z Ćwiekiem i hatakiem o bogach w popkulturze współczesnej (facet mówi ze swadą, miło się go słucha pod względem czysto formalnym, ale zmienił prelekcję w wykład o Bogu-Ćwieku) oraz na świetnej prelekcji Cathii i Battlestar G - starym i nowym - świetna! Dalek mały towarzyszył mi aż na 3 prelekcjach (poza komiksami - swietna baba, dała radę).