harpijka

Han, Rupert i Kornelia oglądają w kuchni film po francusku o wulkanach, wydając co chwilę chóralne okrzyki:
Han Solo: - Oo, ogień!
- Tak!
- O jak się można poparzyć!
- Tak, jak się włoży nogę do wulkana!

Później, Han Solo: - Pjawda, że samojoty nie jecą w wujkanie, tylko hejikopteji?!

Dwa dni później w przedszkolu Han Solo narysowała wulkan... Całkiem udany! Może spróbuję swych sił z umieszczeniem tu skanu?...


Znalezione na Facebooku, datowane na ten sam dzień (ech, taki mały człowiek, a już dobrze znał sam siebie):

Zniecierpliwiony człek dorosły: - Czy ty jesteś księżniczką czy potworkiem?
Wesoły człek mały: - Potwojkiem!